W poniedziałek mija termin, jaki poznańskie MPK wyznaczyło producentom tramwajów na złożenie wstępnych ofert w przetargu. Firmy zwyczajowo czekają z tym do ostatniej chwili. Dopiero w poniedziałek okaże się więc, ilu producentów (spośród dziewięciu zaproszonych do udziału w postępowaniu) wystartuje w walce o wielomilionowy kontrakt.
Z walki o możliwość dostarczenia Poznaniowi tramwajów wycofała się H. Cegielski – Fabryka Pojazdów Szynowych. Przypomnijmy, że firma protestowała początkowo przeciwko niedopuszczeniu jej przez MPK do udziału w procedurze. Przewoźnik wymagał, aby producent udokumentował, że dostarczył w ciągu minionych trzech lat co najmniej 10 niskopodłogowych tramwajów do jednego miasta.
– FPS tego wymogu nie spełnia. Uznaliśmy ostatni protest tej firmy i wezwaliśmy ją do dostarczenia dokumentów potwierdzających posiadanie doświadczenia – przypomina Jan Firlik, dyrektor pionu tramwajów MPK. – Nie zrobiła tego, ponieważ nie mogła zrobić. Teraz nie bardzo widzę, co jeszcze FPS mogłoby oprotestować.
Wyjaśniła się już również kwestia protestów, złożonych przez firmę Alstom i bydgoską PESĘ. Obaj producenci protestowali przeciwko dopuszczeniu do udziału w przetargu firmy Solaris.
– Solaris wyprodukował tramwaje w konsorcjum. Naszym zdaniem powinno się to liczyć tak samo, jak samodzielna produkcja – uważa Jan Firlik. – Naszą opinię potwierdziła także Krajowa Izba Odwoławcza.
Z decyzji KIO zadowoleni są przedstawiciele Solarisa.
– Byliśmy spokojni o wynik tego postępowania – mówi Mateusz Figaszewski, rzecznik prasowy firmy Solaris Bus&Coach. – Jesteśmy przekonani, że jeśli nasza oferta zwycięży w przetargu, mieszkańcy Poznania będą jeździć tramwajami najwyższej światowej klasy.
źródło: Katarzyna Fertsch, POLSKA Głos Wielkopolski, 24 kwietnia 2009
Z walki o możliwość dostarczenia Poznaniowi tramwajów wycofała się H. Cegielski – Fabryka Pojazdów Szynowych. Przypomnijmy, że firma protestowała początkowo przeciwko niedopuszczeniu jej przez MPK do udziału w procedurze. Przewoźnik wymagał, aby producent udokumentował, że dostarczył w ciągu minionych trzech lat co najmniej 10 niskopodłogowych tramwajów do jednego miasta.
– FPS tego wymogu nie spełnia. Uznaliśmy ostatni protest tej firmy i wezwaliśmy ją do dostarczenia dokumentów potwierdzających posiadanie doświadczenia – przypomina Jan Firlik, dyrektor pionu tramwajów MPK. – Nie zrobiła tego, ponieważ nie mogła zrobić. Teraz nie bardzo widzę, co jeszcze FPS mogłoby oprotestować.
Wyjaśniła się już również kwestia protestów, złożonych przez firmę Alstom i bydgoską PESĘ. Obaj producenci protestowali przeciwko dopuszczeniu do udziału w przetargu firmy Solaris.
– Solaris wyprodukował tramwaje w konsorcjum. Naszym zdaniem powinno się to liczyć tak samo, jak samodzielna produkcja – uważa Jan Firlik. – Naszą opinię potwierdziła także Krajowa Izba Odwoławcza.
Z decyzji KIO zadowoleni są przedstawiciele Solarisa.
– Byliśmy spokojni o wynik tego postępowania – mówi Mateusz Figaszewski, rzecznik prasowy firmy Solaris Bus&Coach. – Jesteśmy przekonani, że jeśli nasza oferta zwycięży w przetargu, mieszkańcy Poznania będą jeździć tramwajami najwyższej światowej klasy.
źródło: Katarzyna Fertsch, POLSKA Głos Wielkopolski, 24 kwietnia 2009