Modernizacja trasy Poznańskiego Szybkiego Tramwaju

Trwa modernizacja trasy PST. Prace podzielono na dwie części - od centrum do Słowiańskiej i pomiędzy przystankami Słowiańska a Szymanowskiego. Po zakończeniu przebudowy tramwaje będą mogły znowu poruszać się z prędkością nawet 70 km/h. Wykonawcy obu odcinków dokładają wszelkich starań, by jak najszybciej zakończyć tę ważną dla Poznania inwestycję.

Trwa przebudowa trasy tramwajowej Poznańskiego Szybkiego Tramwaj. Po jej zakończeniu tramwaje będą znowu jeździły nawet 70 km/h

- Po 25 latach intensywnej eksploatacji kompleksowy remont trasy PST był konieczny przede wszystkim ze względów bezpieczeństwa. Zdecydowaliśmy się, by rozpocząć go dopiero po zakończeniu budowy nowej trasy tramwajowej na Naramowice, aby mieszkańcy północy Poznania mieli alternatywną trasę dojazdu do centrum - mówi Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania. - Po zakończeniu prac Poznański Szybki Tramwaj znów będzie szybki. Pestką będzie można podróżować bezpiecznie z prędkością nawet 70 kilometrów na godzinę, czyli taką jaka była zakładana pierwotnie. Dzięki zastosowaniu nowoczesnych technologii ograniczony zostanie również hałas. 

Obecnie dobiega końca demontaż zużytego torowiska i podkładów na odcinku pomiędzy Słowiańską a Szymanowskiego. Za przebudowę tego prawie 4-kilometrowego, dwutorowego fragmentu trasy Poznańskiego Szybkiego Tramwaju odpowiada konsorcjum NDI Energy Sp. z o.o. oraz NDI S.A. wybrany w drodze przetargu przeprowadzonego przez ZTM w Poznaniu. Generalny wykonawca realizuje kompleksową modernizację nawierzchni torowej wraz z wymianą krawędzi peronów na przystankach: Słowiańska, Solidarności, Lechicka/Poznań Plaza, Kurpińskiego i Szymanowskiego.

- W ramach naszych prac przewidziano demontaż starego torowiska, co już się powoli kończy. W dalszej kolejności wybierzemy podsypkę tłuczniową, która zostanie oczyszczona, dogęszczona i ułożona na nowo. Następnie położymy podkłady betonowe ze specjalną zelówką, która pozwoli wyciszyć torowisko. Potem zamontujemy szyny. Warto podkreślić, że dzięki pospawaniu toru  nie będzie tutaj styków klasycznych, co sprawi, że podróż tramwajem będzie bardziej komfortowa  - tłumaczy Paweł Gajdzica, kierownik budowy z Grupy NDI.

Dzięki przebudowie podróż stanie się nie tylko wygodniejsza, ale i szybsza. Tramwaj na niektórych odcinkach będzie mógł osiągnąć maksymalną prędkość 70 km/h. Natomiast zastosowanie odpowiednich szyn i podkładów wyciszy torowisko oraz sprawi, że tramwaje  będą jeździć także płynniej.

Przed każdym przystankiem na długości ok. 40 m konstrukcja podsypkowa ustąpi miejsca prefabrykowanym lub wylewanym płytom betonowym. Ma to umożliwić montaż rozjazdów nakładkowych. Tak przygotowane miejsce wykorzystane będzie m.in. dla potrzeb uruchomienia komunikacji tramwajowej do przystanku Słowiańska.

- W ramach inwestycji przeprowadzimy również naprawę krawędzi peronów. Wymienimy ścianki i płyty peronowe. Te które obecnie są w wielu miejscach zniszczone, zastąpią płyty peronowe ryflowane z linią i pasem ostrzegawczym  - dodaje kierownik Paweł Gajdzica.

Prace są podzielone na etapy. Pierwszy potrwa sześć miesięcy od podpisania umowy do końca tego roku i będzie związany z oddaniem do użytku przystanku Słowiańska. Na kolejny, obejmujący roboty budowlane związane z modernizacją torowiska i platform peronowych do przystanku Szymanowskiego, wykonawca ma czas do maja przyszłego roku. Na realizację inwestycji Miasto Poznań otrzymało dofinansowanie w wysokości 25,5 mln zł ze środków budżetu państwa.

Wahadło na początku roku

Od początku sierpnia trwają prace na odcinku od Roosevelta do przystanku Słowiańska. Roboty prowadzi tam spółka PORR SA na zlecenie MPK. Na torze pierwszym (prowadzącym w kierunku os. Jana III Sobieskiego) trwa naprawa dylatacji i powierzchni betonowych koryta balastowego. Niebawem, jeśli warunki pogodowe będą sprzyjające, rozpocznie się nakładanie izolacji tego koryta.

Na odcinku od Roosevelta do przystanku Słowiańska w pierwszej kolejności prace prowadzone są na torze w kierunku Piątkowa, drugi tor wykorzystywany jest technologicznie - poruszają się po nim maszyny wykorzystywane podczas prac. Później sytuacja się odwróci: nowy, wybudowany już tor, będzie wykorzystywany technologicznie, natomiast prace będą realizowane na torze prowadzącym w kierunku centrum (najpierw usunięte zostaną szyny, podkłady i podsypka tłuczniowa, koryto balastowe będzie oczyszczone oraz wyłożone matami wibroizalacyjnymi. Zostanie nałożona nowa izolacja, a następnie ułożone zostanie nowe torowisko). Na koniec zostanie wymieniony rozjazd znajdujący się przy ul. Roosevelta.

Prace na tym odcinku mają zakończyć się najpóźniej w styczniu. Wówczas tramwaje będą mogły dojeżdżać wahadłowo do przystanku Słowiańska. 

Źródło: poznan.pl