Przystanki wiedeńskie: Przypominamy, jak z nich korzystać

Policjanci z poznańskiej drogówki wraz z pracownikami Działu Nadzoru Ruchu MPK Poznań przypominają mieszkańcom – zarówno pasażerom, jak i kierowcom – jak korzystać z przystanków wiedeńskich.

Przystanki wiedeńskie powstają w miejscach, gdzie do tramwaju wsiada się bezpośrednio z jezdni – jej fragment podwyższa się, dzięki czemu dostęp do pojazdów jest łatwiejszy, co bardzo istotne przede wszystkim dla osób starszych, mniej sprawnych, a także podróżujących z dziećmi w wózkach. W tym roku w ten sposób przebudowany został przystanek Sielska w kierunku Górczyna. I to właśnie w tym miejscu można było spotkać funkcjonariuszy drogówki oraz pracowników MPK Poznań.

- Choć pierwszy przystanek wiedeński w Poznaniu powstał w 2014 roku na ul. Gwarnej, a od tego czasu podobne rozwiązania wykorzystane zostały już na ulicy Strzeleckiej, Górnej Wildzie, Świętym Marcinie, czy właśnie na przystanku Sielska, obserwujemy że nie wszyscy postępują zgodnie z obowiązującymi zasadami – mówi Przemysław Ratajczak, kierownik Działu Nadzoru Ruchu MPK Poznań. – Zdarza się, że niektórzy piesi wchodzą na jezdnię zanim na przystanek podjedzie tramwaj, zdarza się także, że niektórzy kierowcy omijają podniesiony fragment jezdni i przejeżdżają po torowisku albo wjeżdżają na przystanek gdy trwa wymiana pasażerska. Stąd właśnie nasze spotkania w tym miejscu i rozmowy z uczestnikami ruchu.

Jak korzystać z przystanków wiedeńskich?

1. Należy pamiętać, że podwyższony fragment ulicy nadal pozostaje jezdnią - gdy na przystanku nie ma tramwaju, jeżdżą nią samochody.
2. Oczekując na przyjazd tramwaju trzeba stać na chodniku (przed żółtą linią rozgraniczającą teren przystanku i rampy stanowiącej część jezdni).
3. Na jezdnię można wejść dopiero wtedy, gdy na przystanek wjedzie tramwaj – wówczas kierowcy mają zakaz wjazdu na wzniesienie (muszą poczekać na odjazd pojazdu komunikacji miejskiej).

- Przystanków typu wiedeńskiego jest w Poznaniu coraz więcej, aktualnie powstają dwa nowe przy rynku Jeżyckim na ul. Dąbrowskiego. Dlatego tak ważne jest, aby wszyscy piesi i kierowcy wiedzieli jak z nich korzystać – mówi Przemysław Kusik, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu. - Prowadzone przez nas działania mają charakter edukacyjny, będą w razie konieczności powtarzane.