Komunikaty
12.10.2022
Ulicami Poznania jeździły dawniej trolejbusy. Choć dziś w naszym mieście nie ma już takiej formy komunikacji, to pozostały po niej ciekawe ślady. Jednym z nich jest słup zachowany na ul. Szelągowskiej w rejonie pętli Wilczak. W ramach prac związanych z budową trasy tramwajowej na Naramowice, słup przeszedł renowację dzięki staraniom pasjonatów i jednostek miejskich.
Słup został zdemontowany w połowie maja. Od tego czasu wykonawca trasy tramwajowej na Naramowice zajmował się pracami renowacyjnymi, by po miesiącu historyczny element mógł wrócić na ul. Szelągowską. – Cieszymy się, że przy budowie trasy na Naramowice możemy łączyć nowoczesność z historią dzięki wyeksponowaniu pamiątki po trolejbusach. Słup jest w takim miejscu, że nie będzie trzeba go demontować nawet w przypadku budowy kolejnego etapu trasy tramwajowej na Naramowice, czyli od Wilczaka w stronę Małych Garbar – mówi Grzegorz Bubula, wiceprezes spółki Poznańskie Inwestycje Miejskie.
Dzięki renowacji słup zyskał ciemnozielony kolor nawiązujący do tradycji poznańskiej komunikacji miejskiej. Będzie przypominał o zlikwidowanej w 1970 roku sieci trolejbusowej. W latach swojej świetności słup był wykorzystywany przez linie kursujące z centrum miasta i Garbar w kierunku Naramowic oraz Umultowa.
- Nasza spółka i zarazem komunikacja miejska w Poznaniu to ponad 140 lat tradycji, dlatego bardzo zależy nam na upamiętnianiu ciekawej przeszłości. Na terenie zajezdni Głogowska prowadzimy Muzeum Komunikacji, chętnie udostępniamy poznaniakom i turystom historyczny tabor, m.in. dzięki naszym staraniom został zachowany zabytkowy słup trakcyjny na trasie tramwajowej na ul. Królowej Jadwigi. Teraz przybywa nam kolejny świadek historii – mówi Wojciech Tulibacki, prezes Zarządu MPK Poznań Sp. z o. o.
Szczególny wkład w pielęgnowanie pamięci o dawnej komunikacji w Poznaniu ma Klub Miłośników Pojazdów Szynowych. – Słup w nowym wydaniu będzie cieszył kolejne pokolenia poznaniaków przypominając o historii miasta. Dawniej obsługiwał trasę przebiegającą przez ul. Szelągowską. Była wykorzystywana przez trolejbusy do 1969 roku, a zatem po ponad pięćdziesięciu latach wyeksponowany słup będzie atrakcyjną pamiątką tamtych czasów – Łukasz Bandosz, prezes stowarzyszenia Klub Miłośników Pojazdów Szynowych.
Zainteresowani słupem pasażerowie będą mogli zapoznać się z historią trolejbusów na pobliskim przystanku autobusowym przy ul. Szelągowskiej (kierunek Naramowice). – W gablocie informacji pasażerskiej w środku wiaty zamieścimy informacje na temat historii trolejbusów w naszym mieście. W trakcie oczekiwania na autobus będzie można przypomnieć sobie ich dzieje lub po prostu dowiedzieć się, że i taki środek komunikacji był dostępny w naszym mieście – mówi Jan Gosiewski dyrektor Zarządu Transportu miejskiego w Poznaniu.
Historia trolejbusów w Poznaniu sięga lat międzywojennych. Pierwszą linię uruchomiono w 1930 r. w rejonie Śródki i Głównej – była to również pierwsza linia trolejbusowa w ówczesnej Polsce. Z czasem nowych tras przybywało. Jak podaje historyk komunikacji miejskiej Jan Wojcieszak, szczyt rozwoju trolejbusów w Poznaniu przypada na przełom lat czterdziestych i pięćdziesiątych. Była to wtedy komunikacja sprawniejsza od autobusowej. Rozbudowę sieci umożliwiło ściągnięcie z Gorzowa wraków trolejbusów i ich remont. I tak na początku 1948 r. funkcjonowały trzy linie trolejbusowe: Mostowa – Śródka – Główna, Mostowa – Śródka – os. Warszawskie i Ogrody – Sytkowo. W kolejnych latach trolejbus zawitał także w północnej części miasta, w tym właśnie na ul. Szelągowskiej, gdzie do dziś zachował się poddany renowacji słup. Proces likwidacji komunikacji trolejbusowej przypadł na lata sześćdziesiąte. Układ tras był już niefunkcjonalny, składał się z czterech niepołączonych ze sobą sieci i zajezdnią oddaloną od każdej z nich. Trolejbusy traciły na znaczeniu na rzecz nowoczesnych wówczas autobusów Jelcz 272Mex. Ostatnia linia trolejbusowa łącząca Ogrody i Smochowice przeszła do historii w 1970 r.
Źródło: Poznańskie Inwestycje Miejskie