Biało-żółto-szary DAF po remoncie powróci na ulice Poznania

Kończy się remont historycznego autobusu DAF MB200. Dzięki przeprowadzonym naprawom pojazd znów będzie mógł być wykorzystywany przez MPK Poznań m.in. podczas przejazdów okolicznościowych oraz na linii turystycznej.

Autobusy DAF MB200 (w sumie 29 sztuk) poznańskie MPK otrzymało w darze od holenderskiego miasta Utrecht w 1991 roku. Najpierw przeznaczono je do obsługi ówczesnych linii pospiesznych (A, B i C), z czasem były ekspediowane także na regularne linie dzienne. Niektóre z pojazdów wykorzystywano w ruchu liniowym  do 2008 roku, jednak od 2003 roku – przede wszystkim na liniach nocnych.

W Holandii w latach 1967-1988 wyprodukowano ponad 3 tys. egzemplarzy tego typu autobusów i były one najbardziej popularnymi autobusami w tym kraju. Do dziś takie DAF-y są jeszcze licznie eksploatowane m.in. na Kubie, gdzie również trafiały po zakończeniu eksploatacji w Holandii.

Do tej pory w MPK Poznań zachowany został, jako historyczny, jeden autobus: z numerem bocznym 1222 (wyprodukowany w 1982 roku). W poprzednim sezonie linii turystycznych nie był jednak wykorzystywany. Nie był widoczny również podczas innych wydarzeń okolicznościowych. Powód jest prosty – autobus był gruntownie remontowany.

- Zakres przeprowadzonych prac był olbrzymi. Autobus został rozebrany na części i poddany drobiazgowemu przeglądowi. Poszczególne części podlegały regeneracji bądź wymianie, elementy uszkodzone były naprawiane – mówi Krzysztof Dostatni, wiceprezes MPK Poznań ds. operacyjnych.

Między innymi przeprowadzony został remont silnika i półautomatycznej skrzyni biegów. Nastąpiła regeneracja i konserwacja nadwozia oraz podwozia, zawieszenia i układu hamulcowego. Wymieniono: podłogę i wykładzinę podłogową, porysowane szyby, uszczelki w oknach i drzwiach, laminaty boczne i wiatrołapy w przestrzeni pasażerskiej, odnowiono i obszyto na nowo siedzenia. Przeprowadzone zostały też regeneracja oświetlenia zewnętrznego, chromowanie elementów dekoracyjnych.

Jednocześnie przywrócono oryginalne, holenderskie przyciski i przełączniki, zamontowano oryginalne drzwiczki do kabiny kierowcy. Oczywiście pojazd został pomalowany w charakterystyczne biało-żółto-szare barwy.

- Ta kolorystyka była charakterystyczna dla pojazdów holenderskich, o czym nadal pamięta wielu poznaniaków. Dzięki współpracy z pasjonatami z Holandii udało nam się ustalić oryginalne numery lakierów, którymi autobus ten był pomalowany w fabryce w 1982 roku. W takiej kolorystyce przyjechał również do Poznania w 1991 roku. Ponieważ firma produkująca te lakiery istnieje do dziś, to autobus został pomalowany według oryginalnej fabrycznej kolorystyki – mówi Krzysztof Dostatni.

Końcowy efekt prac będzie można zobaczyć jeszcze w tym roku. Autobus będzie bowiem – jeśli okoliczności związane z pandemią pozwolą – kierowany do obsługi m.in. linii turystycznych i ewentualnych przejazdów specjalnych.