Jubileuszowa parada - utworzona z różnych typów tramwajów i autobusów, tworzących na przestrzeni nasz park taborowy - ruszyła w samo południe z Mostu Teatralnego, przejeżdżając wzdłuż malowniczych zabudowań Dzielnicy Cesarskiej. Na czele korowodu pojazdów szła oczywiście Orkiestra Miasta Poznania przy MPK Poznań Sp. z o.o. i tramwaj konny prowadzony przez Prezydenta Miasta Poznania Jacka Jaśkowiaka i Prezesa Zarządu MPK Poznań Wojciecha Tulibackiego. Ulicą Fredry, Gwarną i Święty Marcin dotarła do Al. Marcinkowskiego, gdzie pozostał tramwaj konny. Mechaniczny korowód wyruszył dalej przez ul. Podgórną i most Św. Rocha, skąd trasą kórnicką dotarł do zajezdni Franowo. Zobacz zdjęcia.

Ozdobą Parady była nasza perełka, czyli pieczołowicie odrestaurowany tramwaj Carl Weyer z 1905 roku. To jego premiera, bo tak szeroko zaprezentowany został bowiem po raz pierwszy.  Zrekonstruowaliśmy go specjalnie z okazji naszego jubileuszu, chcąc by 135 rocznica MPK pozostawiła trwały ślad w historii miasta i świadomości poznaniaków. Paradę zwieńczyło wielkie przyjęcie urodzinowe organizowane specjalnie dla nich na terenie zajezdni.

Dla mieszkańców, wraz z cukiernią Jagódka przygotowaliśmy dwa torty, które zostały zawiezione pod scenę na specjalnych zdalnie sterowanych holownikach, na co dzień służących do przeciągania tramwajów w naszej tokarni. Nasi goście mogli zobaczyć przekrój naszego taboru oraz dwa dodatkowe pojazdy: historycznego Autosana z MPK Gniezno oraz najnowszą wersję pojazdu MAN z rodziny Lion's City.

Jako, że z komunikacją nierozerwalnie związane jest też bezpieczeństwo, swoje wozy bojowe zaprezentowali żołnierze szkoły podoficerskiej z Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych, przedstawiciele Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji oraz Komisariatu Nowe Miasto, a także strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 7. Stawiając na zrównoważony transport, pomyśleliśmy też o naszych sprzymierzeńcach - rowerzystach. Dzięki którym korki na ulicach regularnie się zmniejszają. Mogli zabezpieczyć swój jednoślad przed utratą, rejestrując go w specjalnym policyjnym systemie.

Swoje królestwo mieli tu też najmłodsi. Czekało na nich miasteczko dmuchańców, boisko Akademii Reissa, malowanie buziek, bańki mydlane, a także nasze dwie wesołe maskotki - Bimbole. Miłośnicy komunikacji mogli zwiedzić naszą zajezdnię z pokładu tramwaju i wziąć udział w konkursach z nagrodami.