Poznaniacy są bardzo związani z historią swojego miasta. Widać to po tłumach, które zjawiają się przy każdej okazji, kiedy mogą powspominać dawne czasy. Nie inaczej było w niedzielę przy dawnej zajezdni tramwajowej przy ul. Gajowej. Były pamiątkowe zdjęcia, dyskusje o tym jak zmieniała się komunikacja na przestrzeni lat i oglądanie każdego wozu po kolei. Największym zainteresowaniem cieszyła się odrestaurowana niedawno doczepa sanocka, która wraz z dwoma innymi wagonami utworzyła pierwszy taki w historii trójskład. Zobacz zdjęcia.

Po prezentacji, tramwaje obsługiwane przez reprezentantów Klubu Miłośników Pojazdów Szynowych, skierowały się się na pętlę Ogrody, skąd w samo południe wyruszyły w podróż historycznymi trasami, jak za dawnych lat:
- trójskład (N+ND+ND) jechało dawną trasą "ósemki" z Ogrodów na Miłostowo,
- "kanciak" (102N), oznaczony jako linia 19, zawiózł pasażerów z Ogrodów na Starołękę,
- "szpinakowe słoneczko" (194+193), nazwany tak przez jedną z naszych motorniczych, skierował się z Ogrodów na Dębiec jako linia 20,
- z pokładu "księżniczki" (102Na) można było obejrzeć centrum Poznania i dotrzeć do Muzeum Komunikacji Miejskiej w zajezdni przy ul. Głogowskiej, gdzie zaprezentowaliśmy  wystawę poświęconą początkom tramwajów elektrycznych w Poznaniu. Zwiedzającym rozdawaliśmy okolicznościowe kartki, opatrzone pamiątkową pieczęcią.