"Ważna dla poznaniaków inwestycja zakończona"
Zaśnieżone pola między ulicą Zamenhofa i Osiedlem Lecha, rozcina długi rząd słupów trakcyjnych budowanej nowej trasy tramwajowej. To już ostatnie dni wytężonej pracy budowniczych. Główny ciężar prac dźwigają w tej chwili pracownicy naszego Działu Głównego Energetyka. Trwają końcowe roboty kablowe oraz przy podwieszaniu sieci jezdnej.
Jest sobota, 17 lutego, temperatura 13 st. C poniżej zera. Przy porywistym wietrze zaczyna padać deszcz, momentalnie marznący w powietrzu. Najdotkliwiej odczuwają to pracujący na balkonie tramwaju wieżowego - Jan Juja, Jerzy Krzyżaniak, Wojciech Miński, Władysław Piasny i Marian Przybysz. Wichura zacina zlodowaciałym deszczem w twarz, w oczy, wyciskając z nich łzy. Robót przerwać jednak nie można, bo to przecież za 6 dni, w rocznicę wyzwolenia Poznania ma nastąpić otwarcie nowej trasy, tak niecierpliwie oczekiwanej przez społeczeństwo. Rozmawiam z brygadzistą Janem Jują. Musimy zdążyć - stwierdza. Jutro, w kolejną piątą już niedzielę będziemy normalnie pracować.
Jeszcze raz odwiedzam tę brygadę w przeddzień rocznicy wyzwolenia naszego miasta. Zastaję ich przy podwieszaniu ostatniego odcinka drutu jezdnego. Przed godziną 14 włączone zostaje do sieci napięcie i na nową trasę wjeżdża oczekujący już za łukiem rozjazdu przy ul. Zamenhofa tramwaj typu 102N. Rozpoczynają się próbne jazdy wagonu przy różnych prędkościach pod nadzorem naszych fachowców od torów i od sieci oraz zastępcy dyrektora d.s. technicznych.
Piątek, 23 lutego - 34 rocznica wyzwolenia Poznania spod okupacji hitlerowskiej. Miasto udekorowane biało-czerwonymi i czerwonymi flagami. Przejeżdżający ulicą Zamenhofa z zaciekawieniem zwracają wzrok na skręcające w przedłużenie ulicy Kórnickiej tory tramwajowe, na których zatknięty jest duży czerwony transparent z napisem: "W ROCZNICĘ WYZWOLENIA POZNANIA PRZEKAZUJĄ NOWĄ TRASĘ TRAMWAJOWĄ DO OSIEDLA LECHA JEJ BUDOWNICZOWIE". Powiewają na wietrze flagi w ustawionym przy torowisku stojaku.
Na kilka minut przed godziną 12 na przystanku tramwajowym u wylotu ulicy Kórnickiej zbierają się przedstawiciele władz partyjnych województwa, władz miejskich, kierownictwa naszego przedsiębiorstwa oraz budowniczych nowej trasy, jak również wielu pasażerów. Milicjanci wstrzymują na chwilę ruch, punktualnie o godzinie 12 podjeżdża na przystanek "piątka" z tablicą kierunkową "Os. Lecha", prowadzona przez motorniczego Waldemara Jakubowskiego. Do wagonu wsiada I sekretarz Komitetu Wojewódzkiego PZPR - Jerzy Zasada, kierownik Wydziału Budownictwa i Gospodarki Miejskiej KW PZPR Miron Kolasiński, prezydent miasta Poznania - Władysław Śleboda, dyrektor Wojewódzkiego Zjednoczenia Przedsiębiorstw Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej - Jan Różański, przewodniczący Zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko-Własnościowej "Osiedle Młodych" - dyrektor Ryszard Witkowski, dyrektorzy naszego przedsiębiorstwa, przedsiębiorstw realizujących budowę nowej trasy, przedstawiciele ekip zatrudnionych przy jej budowie oraz pierwsi pasażerowie nowej linii tramwajowej do osiedli mieszkaniowych na Chartowie. Nie wszyscy pasażerowie posiadają karty sieciowe, słychać też więc pierwszy stukot dziurkowania karnetów w kasownikach.
"Piątka" udekorowana chorągiewkami. Na zawieszonej z przodu tablicy widnieje napis: "W rocznicę wyzwolenia Poznania budowniczowie przekazują społeczeństwu miasta nową linię tramwajową do Osiedla Lecha". Tej samej treści tablica - również we wnętrzu wagonu na ściance za plecami motorniczego. Wjeżdżamy na rozjazd. Po chwili na nowo ustawionych sygnalizatorach ulicznych zapala się dla nas zielone światło i zapełniona pierwsza "piątka" rusza do celu. Na przystanku stoi już następny pociąg z napisem o identycznej treści. Na tarczy numerowej widnieje liczba "23". Nie chodzi tu jednak o datę wyzwolenia naszego miasta. To numer nowej linii tramwajowej. I ten pociąg zapełnia się pasażerami. Prowadzony przez motorniczego Ryszarda Smagałę rusza w ślad za "piątką". Mijamy "Agromę": kilka osób przygląda się tu przejazdowi pierwszego tramwaju. Po chwili przystanek. Zatrzymujemy się, motorniczy otwiera drzwi, nie ma jednak nowych pasażerów. Wkrótce dojeżdżamy do przejazdu przez bocznicę kolejową. Pali się dla nas zielone światło, motorniczy zwalnia, rozgląda się na lewo i na prawo. Za przejazdem zaczyna się Osiedle Lecha, o czym informuje neonowy napis na dachu pierwszego, 11-kondygnacyjnego budynku. Nieco dalej następny przystanek; tramwaj staje. Dwóch chłopców w wieku szkolnym waha się przez chwilę pod przednimi drzwiami, ale słowa "wsiadajcie" ośmielają ich. Ruszamy. Tow. Zasada pyta chłopców czy tu mieszkają i czy cieszą się z uruchomienia tramwaju. Odpowiadają twierdząco.
Dojeżdżamy do pętli. Z daleka już widać końcowy przystanek. Skarpa ulicy Piaśnickiej wprost oblepiona wiwatującymi ludźmi, wśród których dominuje dziatwa szkolna z transparentem "Szkoła Podstawowa 51". Ale to nie jedyny transparent. Na innych, znacznie większych: "Nasza 5 imponuje, bo do Lecha już kursuje", "Nocą droższa, a w dzień tańsza, ale zawsze najwspanialsza", "Nasza piątka pędzi szybciej niż dziesiątka" oraz jeden, sprawiający właśnie nam największą satysfakcję: "Brawo WPK". W otwartych oknach ostatniego, ogromnego budynku osiedla przyglądają się temu wydarzeniu jego mieszkańcy, mimo temperatury poniżej zera. Przedstawiciele władz i budowniczych trasy odczytują treść transparentów, uśmiechając się przy tym. Przed wjazdem na pętlę I sekretarz Komitetu Wojewódzkiego PZPR zwraca się do obecnych w wagonie: "Duże uznanie dla budowniczych trasy!".
Na końcowym przystanku wysiadamy. Dyrektorzy przedsiębiorstw z planem terenu w ręku zapoznają kierownictwo partyjne i administracyjne województwa i miasta z umiejscowieniem tymczasowej pętli tramwajowej oraz planowanym dalszym przedłużeniem tej trasy do Franowa oraz ulicą Jedności Słowiańskiej do ul. Hetmańskiej.
Ponownie wchodzimy do wagonu. Na przystanku końcowym wsiadają nowi pasażerowie, wśród nich wiele dzieci, dla których przejazd na nowej trasie jest ogromną frajdą, a może nawet przeżyciem. Na przystanku przy "Agromie" wsiada m.in. starsza kobieta ze słowami, jakie zapewne w tym dniu padły z ust jeszcze wielu osób: "Tyle czekaliśmy na tramwaj i jednak na stare lata doczekaliśmy się". Po drodze mija nas już drugi pociąg linii "23", zmierzający do pętli. Rozpoczął się normalny ruch na nowej trasie.
Połączenie osiedli mieszkaniowych górnego tarasu Rataj ze śródmieściem linią tramwajową stało się na pewno dużym wydarzeniem dla mieszkańców Chartowa. Z jednej strony uzyskali oni krótsze i szybsze połączenie z centrum, z drugiej - wygodniejsze, bo o różnicy w pojemności tramwaju i autobusu nie ma tu potrzeby pisać. A przecież wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, jak newralgicznym czynnikiem na nowych osiedlach mieszkaniowych jest komunikacja zbiorowa. Jeżeli jednak chodzi o osiedla na górnym tarasie Rataj, to w dniu 23 lutego br. uczyniony został tam w tym zakresie ogromny krok naprzód.
EDMUND NADOLSKI
Z życia WPK, nr 5 (88), 11 marca 1979
maj 1978 r. - rozpoczęcie budowy
23 lutego 1979 r. - uroczyste otwarcie, uruchomienie linii nr 5 (dotychczas jeżdżącej do Zawad) oraz nowej nr 23 (nie kursowała w niedziele, święta i wolne soboty)
1 lutego 1982 r. - linię 17 skierowano do pętli na Osiedlu Lecha (dotychczas jeździła do Zawad)
1 listopada 1982 r. - linię nr 23 przekształcono w linię całodzienną
30 sierpnia 1985 r. - otwarcie trasy tramwajowej na Górnym Tarasie Rataj, linię 23 przedłużono od pętli Osiedle Lecha przez Jedności Słowiańskiej, Hetmańską i Starołęcką do Starołęki
30 sierpnia 1985 r. - trasę zmieniła linia 4N (w ruchu nocnym), która zaczęła kursować z Serbskiej przez Roosevelta, Głogowską, Hetmańską, Jedności Słowiańskiej, Kórnicką do Zawad
1986/1987 r. - do obsługi linii 23 wyznaczano potrójne składy wagonów generacji N
5 stycznia 1987 r. - uruchomienie linii nr 20 relacji Ogrody - Miłostowo przez Hetmańską i Osiedle Lecha
1988 r. - uruchomienie na linii nr 5 trójwagonowego pociągu, złożonego z wagonów 105Na
6 lutego 1989 r. - skierowanie linii okólnej 0 przez GTR: Osiedle Lecha - Jedności Słowiańskiej - Hetmańska - Głogowska - Most Dworcowy - Towarowa - Marchlewskiego - Krzywoustego - rondo Rataje - Zamenhofa - Kórnicka - Osiedle Lecha
1 stycznia 1992 r. - likwidacja linii 23, zmiana tras linii 0 i 17
1 września 1992 r. - likwidacja linii 0
1 października 1992 r. - zmiana trasy linii 17, wydłużenie linii nr 5 do pętli "Stomil"
1 stycznia 1993 r. - reorganizacja układu komunikacyjnego - na Trasę Kórnicką skierowano linie 1 i 5
1994 r. - wycofanie ostatniego trójwagonowego pociągu złożonego z wagonów 105Na, który kursował po trasie linii 5
1 marca 1999 r. - przedłużenie linii D z Osiedla Sobieskiego do Osiedla Lecha
1 września 1999 r. - zmiana trasy linii 11 (z Piątkowskiej przez rondo Kaponiera, Głogowską, Hetmańską, GTR do Zawad)
1 października 2002 r. - skierowanie tramwajów linii nr 16 do os. Lecha. Do dnia 28 lutego 2005 linia ta kursowała z os. Sobieskiego przez r. Śródka do os. Lecha
1 marca 2005 r. - podział linii nr 1 na dwie linie tramwajowe 1 i 17
Od tej pory "jedynka" kursuje z Junikowa, przez Osiedle Lecha, na Zawady a nowa linia nr 17 z Osiedla Lecha na Ogrody.
Ponadto do pętli na os. Lecha skierowana zostaje linia nr 11, która na odcinku Królowej Jadwigi (czyli na nowej trasie Piątkowska - os. Lecha) wspomaga linie 6 i 12. Skierowanie linii tramwajowych 3 i 4 przywróciło bezpośrednie połączenie GTR ze Starołęką
11 października 2005 r. - zmiana tras linii nr 3, 4 i 17. Linie 3 i 4 zostają wycofane z GTR, natomiast w ich miejsce zostaje skierowana linia 17, kursująca przez GTR do Starołęki
15 sierpnia 2007 r. - w momencie otwarcia trasy tramwajowej przez most św. Rocha, do pętli na os. Lecha skierowane zostają tramwaje linii nr 16
Zaśnieżone pola między ulicą Zamenhofa i Osiedlem Lecha, rozcina długi rząd słupów trakcyjnych budowanej nowej trasy tramwajowej. To już ostatnie dni wytężonej pracy budowniczych. Główny ciężar prac dźwigają w tej chwili pracownicy naszego Działu Głównego Energetyka. Trwają końcowe roboty kablowe oraz przy podwieszaniu sieci jezdnej.
Jest sobota, 17 lutego, temperatura 13 st. C poniżej zera. Przy porywistym wietrze zaczyna padać deszcz, momentalnie marznący w powietrzu. Najdotkliwiej odczuwają to pracujący na balkonie tramwaju wieżowego - Jan Juja, Jerzy Krzyżaniak, Wojciech Miński, Władysław Piasny i Marian Przybysz. Wichura zacina zlodowaciałym deszczem w twarz, w oczy, wyciskając z nich łzy. Robót przerwać jednak nie można, bo to przecież za 6 dni, w rocznicę wyzwolenia Poznania ma nastąpić otwarcie nowej trasy, tak niecierpliwie oczekiwanej przez społeczeństwo. Rozmawiam z brygadzistą Janem Jują. Musimy zdążyć - stwierdza. Jutro, w kolejną piątą już niedzielę będziemy normalnie pracować.
Jeszcze raz odwiedzam tę brygadę w przeddzień rocznicy wyzwolenia naszego miasta. Zastaję ich przy podwieszaniu ostatniego odcinka drutu jezdnego. Przed godziną 14 włączone zostaje do sieci napięcie i na nową trasę wjeżdża oczekujący już za łukiem rozjazdu przy ul. Zamenhofa tramwaj typu 102N. Rozpoczynają się próbne jazdy wagonu przy różnych prędkościach pod nadzorem naszych fachowców od torów i od sieci oraz zastępcy dyrektora d.s. technicznych.
Piątek, 23 lutego - 34 rocznica wyzwolenia Poznania spod okupacji hitlerowskiej. Miasto udekorowane biało-czerwonymi i czerwonymi flagami. Przejeżdżający ulicą Zamenhofa z zaciekawieniem zwracają wzrok na skręcające w przedłużenie ulicy Kórnickiej tory tramwajowe, na których zatknięty jest duży czerwony transparent z napisem: "W ROCZNICĘ WYZWOLENIA POZNANIA PRZEKAZUJĄ NOWĄ TRASĘ TRAMWAJOWĄ DO OSIEDLA LECHA JEJ BUDOWNICZOWIE". Powiewają na wietrze flagi w ustawionym przy torowisku stojaku.
Na kilka minut przed godziną 12 na przystanku tramwajowym u wylotu ulicy Kórnickiej zbierają się przedstawiciele władz partyjnych województwa, władz miejskich, kierownictwa naszego przedsiębiorstwa oraz budowniczych nowej trasy, jak również wielu pasażerów. Milicjanci wstrzymują na chwilę ruch, punktualnie o godzinie 12 podjeżdża na przystanek "piątka" z tablicą kierunkową "Os. Lecha", prowadzona przez motorniczego Waldemara Jakubowskiego. Do wagonu wsiada I sekretarz Komitetu Wojewódzkiego PZPR - Jerzy Zasada, kierownik Wydziału Budownictwa i Gospodarki Miejskiej KW PZPR Miron Kolasiński, prezydent miasta Poznania - Władysław Śleboda, dyrektor Wojewódzkiego Zjednoczenia Przedsiębiorstw Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej - Jan Różański, przewodniczący Zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko-Własnościowej "Osiedle Młodych" - dyrektor Ryszard Witkowski, dyrektorzy naszego przedsiębiorstwa, przedsiębiorstw realizujących budowę nowej trasy, przedstawiciele ekip zatrudnionych przy jej budowie oraz pierwsi pasażerowie nowej linii tramwajowej do osiedli mieszkaniowych na Chartowie. Nie wszyscy pasażerowie posiadają karty sieciowe, słychać też więc pierwszy stukot dziurkowania karnetów w kasownikach.
"Piątka" udekorowana chorągiewkami. Na zawieszonej z przodu tablicy widnieje napis: "W rocznicę wyzwolenia Poznania budowniczowie przekazują społeczeństwu miasta nową linię tramwajową do Osiedla Lecha". Tej samej treści tablica - również we wnętrzu wagonu na ściance za plecami motorniczego. Wjeżdżamy na rozjazd. Po chwili na nowo ustawionych sygnalizatorach ulicznych zapala się dla nas zielone światło i zapełniona pierwsza "piątka" rusza do celu. Na przystanku stoi już następny pociąg z napisem o identycznej treści. Na tarczy numerowej widnieje liczba "23". Nie chodzi tu jednak o datę wyzwolenia naszego miasta. To numer nowej linii tramwajowej. I ten pociąg zapełnia się pasażerami. Prowadzony przez motorniczego Ryszarda Smagałę rusza w ślad za "piątką". Mijamy "Agromę": kilka osób przygląda się tu przejazdowi pierwszego tramwaju. Po chwili przystanek. Zatrzymujemy się, motorniczy otwiera drzwi, nie ma jednak nowych pasażerów. Wkrótce dojeżdżamy do przejazdu przez bocznicę kolejową. Pali się dla nas zielone światło, motorniczy zwalnia, rozgląda się na lewo i na prawo. Za przejazdem zaczyna się Osiedle Lecha, o czym informuje neonowy napis na dachu pierwszego, 11-kondygnacyjnego budynku. Nieco dalej następny przystanek; tramwaj staje. Dwóch chłopców w wieku szkolnym waha się przez chwilę pod przednimi drzwiami, ale słowa "wsiadajcie" ośmielają ich. Ruszamy. Tow. Zasada pyta chłopców czy tu mieszkają i czy cieszą się z uruchomienia tramwaju. Odpowiadają twierdząco.
Dojeżdżamy do pętli. Z daleka już widać końcowy przystanek. Skarpa ulicy Piaśnickiej wprost oblepiona wiwatującymi ludźmi, wśród których dominuje dziatwa szkolna z transparentem "Szkoła Podstawowa 51". Ale to nie jedyny transparent. Na innych, znacznie większych: "Nasza 5 imponuje, bo do Lecha już kursuje", "Nocą droższa, a w dzień tańsza, ale zawsze najwspanialsza", "Nasza piątka pędzi szybciej niż dziesiątka" oraz jeden, sprawiający właśnie nam największą satysfakcję: "Brawo WPK". W otwartych oknach ostatniego, ogromnego budynku osiedla przyglądają się temu wydarzeniu jego mieszkańcy, mimo temperatury poniżej zera. Przedstawiciele władz i budowniczych trasy odczytują treść transparentów, uśmiechając się przy tym. Przed wjazdem na pętlę I sekretarz Komitetu Wojewódzkiego PZPR zwraca się do obecnych w wagonie: "Duże uznanie dla budowniczych trasy!".
Na końcowym przystanku wysiadamy. Dyrektorzy przedsiębiorstw z planem terenu w ręku zapoznają kierownictwo partyjne i administracyjne województwa i miasta z umiejscowieniem tymczasowej pętli tramwajowej oraz planowanym dalszym przedłużeniem tej trasy do Franowa oraz ulicą Jedności Słowiańskiej do ul. Hetmańskiej.
Ponownie wchodzimy do wagonu. Na przystanku końcowym wsiadają nowi pasażerowie, wśród nich wiele dzieci, dla których przejazd na nowej trasie jest ogromną frajdą, a może nawet przeżyciem. Na przystanku przy "Agromie" wsiada m.in. starsza kobieta ze słowami, jakie zapewne w tym dniu padły z ust jeszcze wielu osób: "Tyle czekaliśmy na tramwaj i jednak na stare lata doczekaliśmy się". Po drodze mija nas już drugi pociąg linii "23", zmierzający do pętli. Rozpoczął się normalny ruch na nowej trasie.
Połączenie osiedli mieszkaniowych górnego tarasu Rataj ze śródmieściem linią tramwajową stało się na pewno dużym wydarzeniem dla mieszkańców Chartowa. Z jednej strony uzyskali oni krótsze i szybsze połączenie z centrum, z drugiej - wygodniejsze, bo o różnicy w pojemności tramwaju i autobusu nie ma tu potrzeby pisać. A przecież wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, jak newralgicznym czynnikiem na nowych osiedlach mieszkaniowych jest komunikacja zbiorowa. Jeżeli jednak chodzi o osiedla na górnym tarasie Rataj, to w dniu 23 lutego br. uczyniony został tam w tym zakresie ogromny krok naprzód.
EDMUND NADOLSKI
Z życia WPK, nr 5 (88), 11 marca 1979
Kalendarium
maj 1978 r. - rozpoczęcie budowy
23 lutego 1979 r. - uroczyste otwarcie, uruchomienie linii nr 5 (dotychczas jeżdżącej do Zawad) oraz nowej nr 23 (nie kursowała w niedziele, święta i wolne soboty)
1 lutego 1982 r. - linię 17 skierowano do pętli na Osiedlu Lecha (dotychczas jeździła do Zawad)
1 listopada 1982 r. - linię nr 23 przekształcono w linię całodzienną
30 sierpnia 1985 r. - otwarcie trasy tramwajowej na Górnym Tarasie Rataj, linię 23 przedłużono od pętli Osiedle Lecha przez Jedności Słowiańskiej, Hetmańską i Starołęcką do Starołęki
30 sierpnia 1985 r. - trasę zmieniła linia 4N (w ruchu nocnym), która zaczęła kursować z Serbskiej przez Roosevelta, Głogowską, Hetmańską, Jedności Słowiańskiej, Kórnicką do Zawad
1986/1987 r. - do obsługi linii 23 wyznaczano potrójne składy wagonów generacji N
5 stycznia 1987 r. - uruchomienie linii nr 20 relacji Ogrody - Miłostowo przez Hetmańską i Osiedle Lecha
1988 r. - uruchomienie na linii nr 5 trójwagonowego pociągu, złożonego z wagonów 105Na
6 lutego 1989 r. - skierowanie linii okólnej 0 przez GTR: Osiedle Lecha - Jedności Słowiańskiej - Hetmańska - Głogowska - Most Dworcowy - Towarowa - Marchlewskiego - Krzywoustego - rondo Rataje - Zamenhofa - Kórnicka - Osiedle Lecha
1 stycznia 1992 r. - likwidacja linii 23, zmiana tras linii 0 i 17
1 września 1992 r. - likwidacja linii 0
1 października 1992 r. - zmiana trasy linii 17, wydłużenie linii nr 5 do pętli "Stomil"
1 stycznia 1993 r. - reorganizacja układu komunikacyjnego - na Trasę Kórnicką skierowano linie 1 i 5
1994 r. - wycofanie ostatniego trójwagonowego pociągu złożonego z wagonów 105Na, który kursował po trasie linii 5
1 marca 1999 r. - przedłużenie linii D z Osiedla Sobieskiego do Osiedla Lecha
1 września 1999 r. - zmiana trasy linii 11 (z Piątkowskiej przez rondo Kaponiera, Głogowską, Hetmańską, GTR do Zawad)
1 października 2002 r. - skierowanie tramwajów linii nr 16 do os. Lecha. Do dnia 28 lutego 2005 linia ta kursowała z os. Sobieskiego przez r. Śródka do os. Lecha
1 marca 2005 r. - podział linii nr 1 na dwie linie tramwajowe 1 i 17
Od tej pory "jedynka" kursuje z Junikowa, przez Osiedle Lecha, na Zawady a nowa linia nr 17 z Osiedla Lecha na Ogrody.
Ponadto do pętli na os. Lecha skierowana zostaje linia nr 11, która na odcinku Królowej Jadwigi (czyli na nowej trasie Piątkowska - os. Lecha) wspomaga linie 6 i 12. Skierowanie linii tramwajowych 3 i 4 przywróciło bezpośrednie połączenie GTR ze Starołęką
11 października 2005 r. - zmiana tras linii nr 3, 4 i 17. Linie 3 i 4 zostają wycofane z GTR, natomiast w ich miejsce zostaje skierowana linia 17, kursująca przez GTR do Starołęki
15 sierpnia 2007 r. - w momencie otwarcia trasy tramwajowej przez most św. Rocha, do pętli na os. Lecha skierowane zostają tramwaje linii nr 16